Na dworze szaro-buro, wiatr przesypuje z miejsca na miejsce śnieg, a mimo to czuć zbliżającą się wiosnę, gdy czasami zza chmur chociaż na krótko błyśnie słońce. Kiedy wyglądam przez okno, widzę oczami wyobraźni w moim ogrodzie zamiast śniegu mnóstwo czerwonych tulipanów. Jeszcze jakieś dwa, no może trzy miesiące :). A póki co koralowy naszyjnik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz